A bo to Pani Kochana jakieś brednie są. Eurozłoty nie istnieje, powstał jakiś kolejny tunel łączący pod ziemią lotnisko z zamkiem. Zaraz się okaże, że Zakon Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego to w zasadzie dzieci wdowy (obrządku wschodniego) i dopiero zacznie się jazda. Co też pali Autor niusa?
Wiekszośc z nich już kiedyś rysowałem, ale przepadły u różnych znajomych, a nie miałem wtedy skanera. Pewnie kiedyś powrócę do tematu, bo materiały zbierałem od dwudziestu lat i był czas, że właśnie te zamczyska śniły mi się po nocach. W większości z nich bywałem jeszcze z z moim śp. ojcem, który był dawno temu miejskim konserwatorem zabytków i zabierał mnie jako szkraba na inwentaryzacje. Fajnie było połazić po malborskich, czy gniewskich podziemiach w zupełnie innych czasach, słuchając kogoś kto na temat budowli historycznych wiedział prawie wszystko..
Tak innej parafii.
Nie wiem czy zwróciliście kiedykolwiek na uwagę na wyryte w cegłach napisy. W 1991 roku robiłem mały remont wieży zamkowej w Człuchowie i w deszczowy dzień zacząłem przypatrywać się właśnie cegłom w chodniku straży i... napisy z wieku od XVI-go, XVII, XVIII, XIX do czasów obecnych.
Jeśli o Zakonie Szpitala N M P Domu Niemieckiego to polecam książkę [może ktoś jeszcze nie czytał] o bitwie morskiej (a konkretniej na Zalewie Wiślanym) która stoczyły flotylle polska i krzyżacka w trakcie wojny trzynastoletniej. Walka stoczona została nie tylko na wodach Zalewu, ale i w rejonie dzisiejszych Żuławek/Drewnicy gdzie Polacy zatopili galeon uniemożliwiając dotarcie odsieczy krzyżackiej w rejon Zalewu Wiślanego.
Eugeniusz Koczorowski "Pogrom Krzyżackiej Armady"
Ps: Ponoć w Sztumie znajduje się makieta przedstawiająca w/w bitwę.
Prutenicale Forum-Przezmark.
Teren dawnego zamku w roku 2000 wykupili Jolanta i Ryszard von Pilachowski.
Przesympatyczne małżeństwo.Przyjechaliśmy we wtorek 25.09 około godz.13.00,
przywitała nas małżonka i poinformowała,że mąż zaraz będzie i oprowadzi po włościach.
Krótka relacja:
Wieża:
Makieta zamku,ostała się wieża w prawym dolnym rogu(biała), oraz kuchnia na środku(odbudowana przez właścicieli):
Poziom 1 wieży:
Poziom 2 i właściciel:
Widok z ostatniej kondygnacji:
Tu stał zamek główny:
Jezioro Motława Wielka a z drugiej strony niewidoczne Motława Mała:
Kuchnia:
Z tyłu kuchni uchowała się 320-letnia lipa:
Polecam!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum