Wysłany: Pon Sty 14, 2019 10:38 pm Zmarł Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz
Es ist vollbracht, wypełniło się.
Jak pewnie większość z Was nie mogłem uwierzyć, w to co się wydarzyło, w ten wybuch zła w czystej postaci, w ten niedorzeczny kaprys losu.
Uczestniczyłem dziś w ekumenicznej mszy w Bazylice Mariackiej, w miejscu, gdzie Gdańszczanie od kilkuset lat gromadzą się, gdy dzieją się rzeczy najważniejsze, stałem pośród epitafiów i grobowców burmistrzów, rajców, duchownych, niedaleko płyty nagrobnej Konrada Letzkau. Paweł Adamowicz przez lata swojej pracy dla Gdańska i przez swą tragiczną śmierć dołączył do tego grona. Nagle "Wszystko dla Gdańska" nabrało nowego wymiaru.
W kościele i później na Długim Targu modlili się przedstawiciele różnych wyznań, słowa pożegnania padły po hebrajsku, arabsku i we wschodnim zaśpiewie. Wszyscy wokół zamyśleni, skupieni, żadnych porozumiewawczych spojrzeń i uśmieszków. Oby to zamyślenie chwilę potrwało.
Na omawianie wkładu Pawła Adamowicza w rozwój Gdańska i w pielęgnowanie historii jeszcze przyjdzie czas, teraz przede wszystkim pamiętajmy, że chciał, by Gdańsk był dumnym miastem Wolności i Solidarności.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum