Miałem tam jakiś interesowy obiadek i dania były przepyszne!
Zupa rakowa bardzo mi smakowała, niestety nie wiem, czy była z raków ;)
Niestety przez ok. godzinę pobytu byliśmy jedynymi klientami, nie licząc jednego z trzech właścicieli, który wtrząchnąć coś w drugim końcu lokalu na niskiej kanapie nad gazetą.
Dzisiaj powtórzyłem z Żoną mojego Syna i też było miło.
Serwują zestawy "promocyjne" za 18 zł
Mam już zaliczone:
pieczoną kargulenę w maśle koperkowo-czosnkowym,
filet z pangi w sosie porowym z marchewką,
i grilowanego łososia ze szpinakiem (ale ten nie dostał wysokiej noty)
wszystko ze smażonymi (sic!) kopytkami.
Niestety dzisiaj też tylko my + Synczyzna (w wózku w otwartych drzwiach, aby ciepło nie obudziło śpiocha).
Aha! Dzisiaj kelnerki zachowywały się dość hałaśliwie...
Naprawdę nie wiesz? Bardzo zamożne społeczeństwo mamy...Choć ja czasem porywam się na wyjście do knajpki,ale wiesz 4x20-30 zł=120zł(czasami Energę lepiej zapłacić)
Ja pamiętam bardzo fajną i przytulną knajpę Siouxie, która była tam przez Zeppelinem. W Zeppelinie byłem tylko raz - wystrój a la McDonald's skrzyżowany z salą chirurgiczną skutecznie zniechęcał do częstszych wizyt.
Ja pamiętam bardzo fajną i przytulną knajpę Siouxie, która była tam przez Zeppelinem. W Zeppelinie byłem tylko raz - wystrój a la McDonald's skrzyżowany z salą chirurgiczną skutecznie zniechęcał do częstszych wizyt.
Mam podobne odczucia!
_________________ "Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum