Dawny Gdańsk

Żuławy, Kaszuby, Kociewie i inne miejsca bliższe lub dalsze - Ploty genealogiczne

Kasia_57 - Wto Lis 09, 2004 4:35 pm
Temat postu: Ploty genealogiczne
Czy ktoś może mi poradzić gdzie szukac wiadomości o rodach:
von Marwitz,
von Kleist,
von Grass,
Zmagam się z tym czas jakiś, mam niewiele informacji - wszytsko bowiem co znajduję, jest w języku niemieckim.
Zaznaczam, że nie byłam w bibliotece w tej sprawie - na razie usprawiedliwia mnie brak czasu. No i nieznajomośc niemieckiego.

bassa - Sro Lis 10, 2004 1:10 pm

Specem od genealogii jest Czesiek,co podziwiam i zazdroszcze.Podał stronkę przy nicku w ,,Użytkownicy,, i tam ma też wyszukiwarki.Slyszałam o potężnej światowej bazie nazwisk prowadzonej przez mormonów,ale jeszcze nie wiem jak to ugryźć.
A w ogole temat ciekawy-moze jakieś osobne watki techniczne, typu poradnictwo jak szukać? FDG wie przecie wszystko ! :==

Grün - Sro Lis 10, 2004 1:13 pm

Bazę nazwisk prowadzą również Polskie Książki Telefoniczne.
Baza mormonów za bardzo nie pomaga w poszukiwaniach - przynajmniej ta, którą kiedyś przeszukiwałem w internecie. Co mi z tego, że znajdę 2334534 osób o interesującym mnie nazwisku, jeśli nie mogę się tam dowiedzieć nic więcej.

Kasia_57 - Sro Lis 10, 2004 8:16 pm

Baza mi nic nie daje, bowiem chodzi mi o ploty;) na przykład sprawa romansu Mackensena (zakończonego zresztą małżeństwem)...
Bazę nazwisk mam u Ostrowskiego. Ale PLOTY!!!!! Ploty rodowe mnei interesują!!!!

Sabaoth - Sro Lis 10, 2004 8:24 pm

Po prostu plotki? :yyy:
Kasia_57 - Sro Lis 10, 2004 8:55 pm

no, nie takie po prostu plotki.... to są tzw. "podania"...
Na przykład jak to było z tym balem czy rautem, na którym Mackensen poznał tę swoją sporo młodszą wybrankę!!!! Zgubiłam notatki!!!!! nie mam !!! i nigdzie nie moge znaleźć tej informacji.
A von Marwitze - dlaczego Pelplin! Powinni miec tu sowje majątki, i nie mogę znaleść. Ploty genealogiczne, to podstawa :wink:

Sabaoth - Sro Lis 10, 2004 8:58 pm

To nie są ploty, to lustracja, zaglądanie ludziom do życiorysów i, tfu, tfu, łóżek :hihi:
Kasia_57 - Sro Lis 10, 2004 8:59 pm

eeeee, tam, od razu do łóżek :%
a ileż się możńa dowiedzieć! nie byłoby całej historii, gdyby nie wścibstwo kronikarzy :wink:

Grün - Sro Lis 10, 2004 9:25 pm

Może gdzieś na allegro chodzą archiwalne numery "Skandali" i "Faktu" z tamtych lat :)
Ploty są najciekawsze. Przynajmniej historia w ten sposób opowiedziana nie jest taka nudna jak w szkole :)

Kasia_57 - Sob Lis 27, 2004 9:42 pm

Cytat:
Ploty są najciekawsze

są najciekawsze... i znajduję takie okruchy jednak, mimo nieznajomości owego bezbożnego języka :%

lusinek1 - Sob Lis 27, 2004 11:36 pm

Ten język nie jest taki znowu "bezbożny" chyba...
... w końcu to język Lutra i Ratzingera na (ten) przykład :)

Sabaoth - Sob Lis 27, 2004 11:47 pm

Karlheinza Deschnera, Eugena Drewermanna, Hubertusa Mynarka (chociaż on ślązak) i Uty Ranke-Heinemann też :mrgreen:
lusinek1 - Nie Lis 28, 2004 12:31 am

...żeby nieco namieszać - dodam Ericha Antona Paula von Dänikena do tej radosnej gromadki :)
Kasia_57 - Nie Lis 28, 2004 9:31 pm

tiaaaa... z ksiązki telefonicznej, lub adresowej byłoby szybciej i więcej :%
Leon - Sob Sty 01, 2005 8:09 pm

Wlasnie oegladam Reportarz z Gdanska w TV niemieckiej i jestem zaskoczoeny ile ludzi rozmawia poe niemiecku. :D
Kasia_57 - Sob Sty 01, 2005 9:03 pm

A ja czytam sagę rodu von Krockow... :hmmm: czyta się nieźle...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group