Królewska
Dolina Na końcu ulicy Do Studzienki w Królewskiej Dolinie mieszczą się katedry Mikrobiologii i Farmakologii Akademii Medycznej w Gdańsku. Niewielu wie, że nad frontowym wejściem budynku – pod odpadającą płatami powojenną farbą – napisano: „Wilhelm und Augusta Blindenanstalt”. Niegdyś mieścił się tam bowiem zakład dla niewidomych. Profesor Stefan Kryński urodził się w
Wilnie w dniu wybuchu I wojny światowej. Pod opieką matki przeżył
rewolucję w Rosji. Sam ukończył studia medyczne w Poznaniu,
uczestniczył w Kampanii Wrześniowej, został wzięty do radzieckiej
niewoli. Tak trafił do Lwowa, gdzie asystował słynnemu profesorowi
Rudolfowi Weiglowi w pracach nad szczepionką przeciwko durowi
plamistemu. Po wojnie nawiązał współpracę z bakteriologiem
profesorem Jerzym Morzyckim, który we wrześniu 1946 r. zrezygnował ze
stanowiska wiceministra zdrowia i opieki społecznej, aby pokierować
Instytutem Medycyny Morskiej i Tropikalnej wchodzącym w skład Akademii
Lekarskiej. Kryński rozpoczął pracę w Zakładzie Mikrobiologii, w
Gdańsku osiadł na stałe w 1946 roku. Wspomina, że oryginalne wyposażenie
budynków zakładu (meble, instrumenty muzyczne, książki) zostało
wywiezione do Warszawy, na miejscu pozostało jedynie nieco przedmiotów
codziennego użytku. W głównym budynku mieszkały jeszcze dwie Niemki
– pielęgniarki. Opowiadały przerażające historie o pierwszych
dniach po wkroczeniu do miasta żołnierzy radzieckich. Im udało się
bezpiecznie przetrwać w skrytce, ale widziały, jak zgwałcono i
zamordowano grupę starszych kobiet z zakładu. Podobno pochowano je u
stóp wzgórz. Żołnierze mieli również dobić rannych ukrywających
się w jednym z budynków. *** |
|