"Architektura nie może zależeć od dobrej woli robotników na placu budowy. Architektura musi wyzwolić się ze średniowiecznego systemu budowania. Konstrukcje domów muszą być wykonywane w wielkich fabrykach, tam, gdzie jest możliwa dokładna kontrola jakości. Ogromna część procesu budowy powinna odbyć się na sucho z zastosowaniem naturalnych i sztucznych materiałów, a dom powinien być montowany na miejscu z gotowych elementów. Wielki przemysł musi opanować budownictwo...". - marzył Le Corbusiere a wyszło jak wyszło. Trudno wskazać jednego winnego.
Niemniej każdy mieszkaniec tych bloków ma dostęp, i to w przypadku mieszkań dwustronnych, do światła słonecznego przez cały dzień, o bieżącej wodzie czy ogrzewaniu nie wspomnę. Wszystko ma swoje zady i walety
Budynek, który zniszczyła eksplozja gazu 1 lutego 1976 r. Na portalu fotopolska.eu jest zdjęcie pętli tramwajowej na Siedlcach (Emaus) w 1974 r., a w tle widać feralny dom przy ulicy Struga 12. Jego wschodnie skrzydło i fragment łącznika.
Na stronie domowej Parafii św. Franciszka pojawiły się bardzo ciekawe zdjęcia z 1967 roku pokazujące chyba uroczystość poświęcenia krzyża misyjnego, który stoi do dzisiaj od północnej strony kościoła. W tle widać różne budynki, kioski, starą - autobusową wiatę przystankową przy Kartuskiej. http://www.pgsiedlce.diec...um-parafialne#1
tak ja pamiętam dom Karmelitanek przy ul Kartuskiej.
Na zdjęciu Agencji KFP przedstawiającym budowę budynku przy ul. Kartuskiej 85 w 1953 roku, po prawej widać zabudowania - wszystko na to wskazuje - Kaplicy i Domu św. Józefa! Dieter ucieszy się. Gdyby jeszcze cennik KFP był przystępniejszy...
Dziekuje Ci za pamiec.
Tylko rozpoznac ja tam nic nie moge.
Za 10 dni wyleci siostra Edyta z corka. Mieszkac bedzie w "La Petit" na Na Zboczu tydzien czasu.
Fajnie byłoby kupić to zdjęcie, ale KFP życzy sobie aż 300 PLN plus jeszcze dochodzi koszt wysyłki. Jakość powiększonego fragmentu z tak małego zdjęcia jest marna, wiadomo. Szczegóły wyszłyby dopiero na diapozytywie, jaki oferują - format nawet 30 x 30 cm.
Spółdzielnia Inwalidów "Odrodzenie" z ulicy Struga 2 zakończyła wraz z końcem sierpnia działalność. Budynek administracji w większości opustoszały, trwa wywożenie maszyn z hal produkcyjnych. Od jakiegoś czasu zarządzał tam syndyk masy upadłościowej. Gdańska Spółdzielnia Mieszkaniowa będąca właścicielem dużej parceli po sąsiedzku - jak wieść gminna niesie - też sprzedała już swój teren i budynki przy ulicy Struga 16, gdzie jeszcze mieści się ADM nr 2. Znane są wizualizacje nowej zabudowy ulicy Struga aż do skrzyżowania z Łostowicką (choćby opublikowane na trojmiasto.pl przy okazji omawiania nowego MPZP). Jak widać po tempie zmian własnościowych - niedługo (na wiosnę?) rozpoczną się wyburzenia i to miejsce ulegnie radykalnemu przeobrażeniu. Zawsze warto utrwalić na fotografii obecny stan.
Fajnie byłoby kupić to zdjęcie, ale KFP życzy sobie aż 300 PLN plus jeszcze dochodzi koszt wysyłki. Jakość powiększonego fragmentu z tak małego zdjęcia jest marna, wiadomo. Szczegóły wyszłyby dopiero na diapozytywie, jaki oferują - format nawet 30 x 30 cm.
Nie tylko cena jest zniechęcająca. KFP zastrzega sobie zakaz publikacji w internecie. Czyli można sobie kupić i użyć w jakimś wydaniu drukowanym. Na forum pochwalić się takim zdjęciem nie można.
_________________ Tanie nie może być dobre, drogie nie musi.
Rozpoczęło się wyburzanie zabudowań po Spółdzielni Inwalidów "Odrodzenie" przy ul. Struga. Na razie kopary pracują na tyłach głównych hal produkcyjnych i budynku administracyjnego.
Ja chcialem tylko powiedzic, ze jeszcze zyje. Mam juz 83,4 lata i rowerem nie moge jechac, bo trace rownowage, ale jade autem. Niemiec mowi: "Unkraut vergeht nicht".
Przeczytalem ten temat tu od poczatku i piekne wspomnienia odzyly.
Do Gdanska juz nie polece, ale moja siostra jescze byla.
Teraz byla tez 225.-ta rocznica powstania mego Conradinum. Byl tam jeden kolega z mojej klasy.
Ale rozmawiam z wieloma z mojej 7.-mej klasy i z Conradinum. Niestety polowa juz nie zyje.
Cieszę się Dieter. Głowa do góry.
W tym roku leciałem samolotem ze żwawym 90 kilkuletnim czynnym (!) myśliwym. A mailowo (!) koresponduję z panem 96 letnim.
100 lat!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum