Ja też z mojego osiedla jadę "do Gdańska", "do Wrzeszcza", "do Oliwy".
Jechać "do Gdańska", "Wrzeszcza", czy gdziekolwiek indziej nie jest chyba istotą tego postu. Można przecież jechać do Gdańska na Stare, Dolne, czy Główne Miasto, lub na Przedmieście, zawsze będzie to Gdańsk i ta forma wydaje się być poprawna. Istnieje natomiast "odwieczny" spór pomiędzy używającymi nazwy, s.t.a.r.ó.w.k.a (która nie figuruje w żadnych oficjalnych gdańskich dokumentach, ani mapach), a nazywającymi dzielnice historyczne poprawnie, wg oficjalnie przyjętych norm, czy jak kto woli, zasad.
Wiem, wiem... całkowicie rozumiem znaczenie słów: "nazwa potoczna", tłumaczenie, że taka nazwa się przyjęła, że wszyscy tak mówią, itp., ale trzymajmy się zasad, albo, jak to świetnie określił paweł.45:
pawel.45 napisał/a:
można sprawę uprościć i podzielić całe miasto na „starówkę (300 km>>) (300 km>>)” i „Nówkę”.
i... wtedy - nie będziemy jeździli na Przymorze, Morenę, Zaspę, czy Chełm, tylko na "Nówkę" i będzie git.
A mnie się szalenie podoba, jak ludność, zwłaszcza młodsza, mówi "Jadę na Oliwę", "Jadę na Wrzeszcz" i tak dalej. Gdy to słyszę, zdecydowanie jadę na Rygę
Lecz jeżdżę też do miejsc poza Gdańskiem - do Oliwy, do Wrzeszcza, do Brzeźna.
I tu chyba skucha, drogi Zbychu, bo Oliwa, Wrzeszcz i Brzeźno to taki sam Gdańsk jak Stare, Dolne itd Miasto
Marek Z napisał/a:
wtedy - nie będziemy jeździli na Przymorze, Morenę, Zaspę, czy Chełm, tylko na "Nówkę" i będzie git.
Jakoś jestem dziwnie spokojna, że za mojego życia mi to nie grozi
A co do zasad, to dobrze że są, bo przecież np. pojazdy ZTM-u mają "na czole" nazwy, o które nam chodzi. Jest bardzo prawdopodobne, że się one w świadomości mieszkańców powolutku pojawią na tyle, że wyprą obecnie stosowane nazewnictwo potoczne.
Będzie dobrze
Jest bardzo prawdopodobne, że się one w świadomości mieszkańców powolutku pojawią na tyle, że wyprą obecnie stosowane nazewnictwo potoczne.
Będzie dobrze
I tu chyba skucha, drogi Zbychu, bo Oliwa, Wrzeszcz i Brzeźno to taki sam Gdańsk jak Stare, Dolne itd Miasto
Czy aby na pewno taki sam? Oliwa, Wrzeszcz i parę innych były odrębnymi miejscowościami z własną historią. Nawet po włączeniu w granice administracyjne Gdańska były do niedawna od siebie i od Gdańska (historycznego) odseparowane brakiem zabudowy lub przynajmniej jej wyraźną nieciągłością. Natomiast Stare Miasto i Prawe Miasto od XIV w., a później Stare Przedmieście i inne części Gdańska (historycznego) tworzyły Gdańsk od swojego powstania i ich historia jest częścią historii Gdańska przez wiele wieków odrębnej od historii Oliwy i Wrzeszcza. A to, że granice administracyjne obejmują także Oliwę, Wrzeszcz i kilka innych dawnych miejscowości uwzględniam wtedy, gdy jestem daleko stąd i rozmawiam z ludźmi niezaznajomionymi z nazwami części Gdańska (tym razem administracyjnego). Tutaj jednak używam nazwy Gdańsk tylko dla jego historycznej części, a wobec innych miejsc w granicach administracyjnych Gdańska używam ich własne nazwy i mówię tak jak i Ty w swoim poście:
EwkaW napisał/a:
Ja też z mojego osiedla jadę "do Gdańska", "do Wrzeszcza", "do Oliwy".
To zresztą dotyczy wielu innych miejsc.
_________________ Tanie nie może być dobre, drogie nie musi.
Natomiast Stare Miasto i Prawe Miasto od XIV w., a później Stare Przedmieście i inne części Gdańska (historycznego) tworzyły Gdańsk od swojego powstania i ich historia jest częścią historii Gdańska przez wiele wieków odrębnej od historii Oliwy i Wrzeszcza.
Trochę czepiamy się nawzajem słówek (niepotrzebnie). Ponieważ tak samo jak np. Przedmieście PÓŹNIEJ dołączyło do historycznego Gdańska (jak sam piszesz), tak samo Wrzeszcz, Oliwa i inne dzielnice dołączyły do jego granic jeszcze później, tworząc TEN SAM Gdańsk. W powyższym kontekście, pojęcie "historyczny" zdaje się nie być zgodne z meritum sprawy. Niemniej wszyscy - do dzisiaj - jeździmy do Oliwy, Brzeźna, czy Wrzeszcza, a nawet do samego Gdańska, poruszając się w granicach administracyjnych tego samego Miasta. Trochę to skomplikowane. Pozdrawiam
Nie ma w tym niczego skomplikowanego. Po prostu nazwa Gdańsk odnosi się zarówno do całości miasta w jego urzędowo ustalonych granicach w 1973 r. z drobną korektą z okazji budowy Ergo Areny, jak i do jego historycznej części. To drugie znaczenie jest uzasadnionym historycznie zwyczajowym (nie mylić z potocznym) użyciem nazwy. Nie widzę niczego zdrożnego w takim użyciu nazwy Gdańsk, da się ono rozpoznać w wypowiedzi z kontekstu lub sytuacji, podoba mi się ten zwyczaj i mam nadzieję, że dużo czasu jeszcze upłynie zanim zostanie wyparte przez bardzo poprawną urzędowo ustaloną nazwę Śródmieście.
Dodam tylko dla jasności, że nazwy takie jak Stare Miasto, Stare Przedmieście, Nowe Ogrody, Długie Ogrody, nie stoją w sprzeczności ze zwyczajowo użytą nazwą Gdańsk, gdyż oznaczają miejsca wchodzące w skład obszaru określanego tą zwyczajową nazwą.
_________________ Tanie nie może być dobre, drogie nie musi.
Dodam tylko dla jasności, że nazwy takie jak Stare Miasto, Stare Przedmieście, Nowe Ogrody, Długie Ogrody, nie stoją w sprzeczności ze zwyczajowo użytą nazwą Gdańsk, gdyż oznaczają miejsca wchodzące w skład obszaru określanego tą zwyczajową nazwą.
Otóż to. "jadę do Gdańska" = "jadę do centrum", czyli z grubsza na teren, który był otoczony nowożytnymi fortyfikacjami.
A mnie się szalenie podoba, jak ludność, zwłaszcza młodsza, mówi "Jadę na Oliwę", "Jadę na Wrzeszcz" i tak dalej. Gdy to słyszę, zdecydowanie jadę na Rygę
Według moich spostrzeżeń mówi tak nie tyle ludność młodsza, co napływowa-generalnie przyjezdni studenci. Ten błąd irytuje mnie chyba bardziej, niż nawet jak ktoś mówi o Neptunie czy Kościele Mariackim na s.t.arówce...Takich dwoje młodziaków u mnie w pracy już naprostowałam Jak usłyszałam, stojąc w księgarni w kolejce, że panna za mną opowiada, iż mieszka "na Brzeźnie" to też nie wytrzymałam i ją grzecznie poprawiłam
Przypomniała mi się scenka w tym temacie.
Pani pyta się konduktora kolejki (obecnie SKM):
"Czy to pociąg na Oliwę?"
W odpowiedzi usłyszała:
"Nie, na prąd."
_________________ Tanie nie może być dobre, drogie nie musi.
Zgodnie z informacją Urzędu Miejskiego w Gdańsku omawiany obszar nazwany został mianem dzielnicy Śródmieście, dlatego proszę o podpowiedź w kwestii wypowiedzi. Poprawna jest A, B czy C ?
A) jadę na Śródmieście
b) jadę do Śródmieścia
C) jadę (inne sformułowanie )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum