Zop jeden jest mój, drugi chyba wrangli, nie nerwujsja
One są widoczne, jeśli zna się dokładny adres z tymi cyferkami na końcu (pewnym ułatwieniem jest to, że cyferki w niusach lecą po kolei ), ale nie są nigdzie oficjalnie zalinkowane.
Pod tym sa juz dwa komentarze... Czyli to jest jakos widoczne. Pomimo futurystycznej daty. Zreszta komentarze własnie tego dotyczą, że data artykułu jest piatkowa. Czy to znaczy że moje "Dworce" też już są widoczne na "Trójmieście"?
W pierwszej chwili pomyślałem, że może wszedł do tych artykułów ktoś z forum i napisał komentarze. Ale z drugiej - muszą być przecież widoczne, skoro Wrangla zamieściła do nich linki tutaj...
One są widoczne, jeśli zna się dokładny adres z tymi cyferkami na końcu (pewnym ułatwieniem jest to, że cyferki w niusach lecą po kolei ), ale nie są nigdzie oficjalnie zalinkowane.
To poprosze o interwencje i usuniecie mojego tekstu. Grün, mozesz to jakoś załatwić, bo ja nie wiem do kogo się zwrócić...? Zresztą źle byśmy wyglądali, jeśli jeden udostepniłby tekst, a inny żądał jego usunięcia...
Oj nie mamy łatwo ani sami ze sobą ani inni z nami... jeszcze przez Wraglę trojmiasto.pl bedzie musiało zmienić sposób przygotowywania tekstów na stronę
Pod tym sa juz dwa komentarze... Czyli to jest jakos widoczne. Pomimo futurystycznej daty. Zreszta komentarze własnie tego dotyczą, że data artykułu jest piatkowa. Czy to znaczy że moje "Dworce" też już są widoczne na "Trójmieście"?
danziger napisał/a:
W pierwszej chwili pomyślałem, że może wszedł do tych artykułów ktoś z forum i napisał komentarze. Ale z drugiej - muszą być przecież widoczne, skoro Wrangla zamieściła do nich linki tutaj...
Artykuły do których linki podałam nie były nigdzie na stronach portalu trójmiasto.pl oficjalnie zalinkowane.
Artykuły te znalazłam na piechotę.
Podejrzewam, że artykułu o dworcach nikt (poza ludźmi, którzy odwiedzili wątek na FDG) nie czytał.
Pod jednym z artykułów - pierwszy komentarz jest Mikołaja, drugi jest mój.
Mikołaj napisał/a:
Oj nie mamy łatwo ani sami ze sobą ani inni z nami... jeszcze przez Wraglę trojmiasto.pl bedzie musiało zmienić sposób przygotowywania tekstów na stronę
Wysłany: Sro Sie 31, 2005 7:29 am Moje wrażenia...
Włączyła mi sie wczoraj myśląca i doszedłem do pewnych konkluzji. Nie chcę nikogo zanudzać, ale z drugiej strony wiem, ze niektórzy nie rozumieja mojej postawy a na wet mają mi za złe, że zrobiłem tak jak zrobiłem. Więc na wszelki wypadek przedstawię te moje wnioski:
1. Niemozliwym jest, zeby prawo (jakiekolwiek) zezwalało na nieograniczone kopiowanie i publikację tekstów z prywatnych stron internetowych. Gdyby tak było, to takie teksty wypełniałyby specjalistyczne periodyki, a ich redakcje składałyby się z jednej osoby wyszukującej i kopiującej znalezione teksty. Nie zaobserwowałem takiego zjawiska.
2. "Groźby", ze redakcja "trójmiasta" nawiąze współpracę z Januszajtisem czy z kims tam innym, to próba wejścia na ambicję. Nie sądzę, żeby Januszajtis miał im oddawać swoje teksty za darmo, a jesli nawet, to zapewne byłyby to teksty wcześniej już publikowane, na których juz swoje zarobił. I słuzyłoby to jako promocja jego książek albo artykułów, zeby nadal mógł na nich zarabiać.
3. Hipotetyczne propozycje ze strony "National Geografic", czy "Mówią Wieki" nie są tu dobrym przykładem. Śmiem sądzić, że wydawnictw te raczej płacą autorom za teksty...
4. Reasumując uważam, że portal "Trójmiasto" szuka po prostu frajerów, których da sie wycyckać przez wykorzystanie naszej darmowej pracy do zarobnienia pieniedzy. I prawie znalazł...
Wysłany: Sro Sie 31, 2005 7:34 am Re: Moje wrażenia...
Zoppoter napisał/a:
4. Reasumując uważam, że portal "Trójmiasto" szuka po prostu frajerów, których da sie wycyckać przez wykorzystanie naszej darmowej pracy do zarobnienia pieniedzy. I prawie znalazł...
Od frajerów to może lepiej nas nie wyzywaj. Nie każdy ma tylko forsę przed oczami i na początek zauważamy inne sprawy.
Spokojnie - dajcie już spokój - sprawa jest załatwiona.
Co do 1. to słyszałeś o takich periodykach jak "Reader's digest"?
Co do 2. to miałem raczej na myśli przejęcie takiej współpracy przez strony które przyłapaliśmy na nierzetelnych informacjach i one się będą promować - ale właśnie jest pytanie czy na takiej promocji nam zależy.
Nie mówmy już o tym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum