Dawny Gdańsk

Akademia Rzygaczy - Pocztówka z herbem

Sabaoth - Wto Mar 29, 2005 12:31 pm
Temat postu: Pocztówka z herbem
Zakupiłem właśnie na e-bayu, za 1 Euro pocztówkę z herbem Gdańska. Sprzedający pewnie nie potrafił odczytać treści, bo wyceniłby pocztówkę dużo wyżej.

Moja znajomość niemieckiego jest bardzo powierzchowna i mam problemy z przetłumaczeniem całości, może pracownicy szanownej Akademii trochę mi w tym pomogą. Moją uwagę zwróciło kilka słów: Oliva-Friedensschluss, Wielhelm Gustloff i Heil Hitler na zakończenie. Oto skany:

Grün - Wto Mar 29, 2005 12:47 pm

No no... :) nieźle :) Nie daj jej sobie wymieść :)
parker - Wto Mar 29, 2005 12:54 pm

A co tam jest napisane? Bo mój niemiecki jest jeszcze powierzchowniejszy :wink:
pumeks - Wto Mar 29, 2005 1:19 pm

Dosyć to było trudne, zanim się nie zorientowałem, że ta pani pisze dziwne "u" (popatrzcie na to w nazwisku "Gustloff"). I nie mogę odczytać jej nazwiska (najbardziej wygląda jak "Utecht", ale to chyba mało prawdopodobne – może ktoś zgadnie, jaka jest pierwsza litera?). Tekst brzmi jak poniżej:

________________________8. Febr. 1940
Die N.S. Frauenschaft Oliva-Friedensschluß
grüßt unsre Verwundeten auf dem
"Wilhelm Gustloff" mit den besten
Wünschen für eine baldige Ge-
nesung. Heil Hitler!
________________Hildeg. ***** (Utecht?)

parker - Wto Mar 29, 2005 1:27 pm

Literki to ja (już) znam, gorzej z rozumieniem tekstu :mrgreen:
Marcin - Wto Mar 29, 2005 1:30 pm

http://www.leksyka.pl/
http://slowniki.onet.pl/
Co taka leniwa się zrobiłaś. :wink:

parker - Wto Mar 29, 2005 1:33 pm

No doooobra. Przetłumaczę sobie sama :%
Kto to słyszał, żeby się niemieckiego uczyć na hitlerowskich pocztówkach :mrgreen:

Corzano - Wto Mar 29, 2005 1:34 pm

Parker, jak przetłumaczysz, to napisz, o co tam chodzi. :mrgreen:
parker - Wto Mar 29, 2005 1:41 pm

Zdaje się, że jakieś babki z Oliwy pozdrawiają rannych z Gustloffa i życzą im szybkiego wyzdrowienia, tak? :mrgreen:
Sabaoth - Wto Mar 29, 2005 1:54 pm

Cytat:
No no... nieźle Nie daj jej sobie wymieść

Tego nie rozumiem, pocztówka doszła do mnie pocztą dzisiaj :mrgreen:

Cytat:
Dosyć to było trudne, zanim się nie zorientowałem, że ta pani pisze dziwne "u"

Szczególnie to w "unsre" i "Genesung" wygląda dziwnie.

A jeśli chodzi o jej nazwisko, to mi też przychodzi do głowy tylko Utecht (...techt na 100%).

pumeks - Wto Mar 29, 2005 2:04 pm

Sabaoth napisał/a:
Cytat:
Dosyć to było trudne, zanim się nie zorientowałem, że ta pani pisze dziwne "u"

Szczególnie to w "unsre" i "Genesung" wygląda dziwnie.

Mniej więcej takie samo jest w "Gustloff" i "Frauenschaft".

Grün - Wto Mar 29, 2005 3:10 pm

Normalnie pisze U - po prostu nie odrywa pióra między literką, a wihajstrem nad nią :)
Sabaoth - Wto Mar 29, 2005 4:01 pm

Grünio, ciekawe, czy jak ja bym pisal wszystkie te kreseczki, kropeczki i kółeczka nad literami bez odrywania pióra, to też byś napisał, że piszę normalnie? :hihi:
Grün - Wto Mar 29, 2005 4:19 pm

Ty? Normalnie? Nieeee, gdzież bym śmiał... :%
pumeks - Sro Mar 30, 2005 7:51 am

Tak swoją drogą, ci ranni musieli solidnie dostać, jeżeli na początku lutego 1940 jeszcze się kurowali... no chyba że odnieśli rany w jakimś wypadku podczas musztry albo czyszczenia broni?
Zoppoter - Sro Mar 30, 2005 7:54 am

pumeks napisał/a:
Tak swoją drogą, ci ranni musieli solidnie dostać, jeżeli na początku lutego 1940 jeszcze się kurowali... no chyba że odnieśli rany w jakimś wypadku podczas musztry albo czyszczenia broni?


A czy w tym czasie nie było przypadkiem jakichs walk w Finlandii, z udziałem niemieckiego wojska? Albo w Norwegiii?

Pytam, bo nie pamiętam dokładnych dat tych walk.

Gdanszczanin - Sob Kwi 02, 2005 8:33 pm

Walki w Norwegi zaczęły się dopiero w kwietniu a w Finladnii to wojska niemieckie nie walczyły więc te opcje odpadają.
Zoppoter - Pon Kwi 04, 2005 1:24 pm

Gdanszczanin napisał/a:
w Finladnii to wojska niemieckie nie walczyły więc te opcje odpadają.


Na pewno nie? :hmmm: Mnie się coś majaczy, że walczyły...

pumeks - Pon Kwi 04, 2005 1:35 pm

Mogli dostarczać Finom sprzęt, ale chyba nie wystąpiliby otwarcie przeciwko swoim sojusznikom, z którymi dopiero co uzgodnili rozbiór Polski i Pribałtyki?
Zoppoter - Pon Kwi 04, 2005 1:43 pm

pumeks napisał/a:
Mogli dostarczać Finom sprzęt, ale chyba nie wystąpiliby otwarcie przeciwko swoim sojusznikom, z którymi dopiero co uzgodnili rozbiór Polski i Pribałtyki?


No własnie nie wiem, bo to co mówisz jest logiczne, a mnie ciągle się kołacze w steranym łbie, że w Finlandii było jakies niemieckie wojsko. Moze później było...?

Gdanszczanin - Pon Kwi 04, 2005 5:17 pm

Później to były, ale to dopiero w 1941 jak stali się sojusznikami ( z tym że finowi zgodzikli się walczyc tylko do granicy terytorium które utracili po wojnie z ZSRR.
danziger - Sro Kwi 27, 2005 2:14 pm

Gdanszczanin napisał/a:
( z tym że finowi zgodzikli się walczyc tylko do granicy terytorium które utracili po wojnie z ZSRR.

:wow: Pierwsze słyszę - zresztą to nie może być prawda - najdalszy zasięg na froncie fińskim podczas "wojny odwetowej" był dalszy niz zasięg ich granic sprzed "wojny zimowej", a mieli iść jeszcze dalej - m. in. na Leningrad, tyle, że się im nie udało.
A wojska niemieckie na pewno wspomagały Finów (Ciekawa rzecz - fińskie wojsko nazywało się SA :) - Suomen Armeija) podczas wojny "odwetowej".
Podczas zimowej na pewno nie bylo w Finlandii żadnych regularnych jednostek Wehrmachtu, a jakichś ochotników i dostaw materiałów też raczej nie wysłano - nawet po kryjomu (ZSRR był wówczas sojusznikiem Rzeszy)

Makabunda - Sro Kwi 27, 2005 2:33 pm

Zoppoterze. Wiem dlaczego miałeś skojarzenia Finlandii z Niemcami. Ja też miałem.T eskojarzenia miałem w związku z moim leciutkim odchyleniem historyczno-lotniczym. Otóż Finowie tak jak Polacy w 1940 we Francji latali na samolotach typu Caudron C- 714.
W barwach fińskich ten samolot wyglądał jak na poniższym obrazku. Stąd zapewne skojarzenia niemieckie.

Sabaoth - Sro Kwi 27, 2005 2:37 pm

Swastyka jest jasnoniebieska na białym tle, gwoli ścisłości.
danziger - Sro Kwi 27, 2005 2:44 pm

Sabaoth napisał/a:
Swastyka jest jasnoniebieska na białym tle, gwoli ścisłości.

Ech ci Finowie - byli hitlerowcami jeszcze przed Hitlerem! O fu! :hihi:

Zoppoter - Sro Kwi 27, 2005 2:44 pm

Makabunda napisał/a:
W barwach fińskich ten samolot wyglądał jak na poniższym obrazku. Stąd zapewne skojarzenia niemieckie.


Nie, ja w ogóle nie wiedizałem otych samolotach. Kompletnie sie na samolotach nie znam, w ogóle nie wierzę w samoloty.

Mozliwe, że po prostu pomyliły mi sie dwie kampanie wojenne w Finlandii.

Makabunda - Sro Kwi 27, 2005 2:46 pm

Sabaoth napisał/a:
Swastyka jest jasnoniebieska na białym tle, gwoli ścisłości.

Siur.

Sabaoth - Sro Kwi 27, 2005 2:54 pm

Makabunda napisał/a:
Siur.

Też się swgo czasu interesowałem lotnictwem.

Zoppoter napisał/a:
Kompletnie sie na samolotach nie znam, w ogóle nie wierzę w samoloty.

Ja się trochę znam, ale też nie wierzę, że coś cięższego od powietrza może latać (no z wyjątkiem ptaków i nietoperzy, ale one mają kości wypełnione powietrzem) :hihi:

Makabunda - Sro Kwi 27, 2005 3:11 pm

Z tego co pamiętam to na pewnym etapie rozwoju wydarzeń rozważno wysłanie do Finlandii Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich sformowanej we Francji. Oczywiście do walki z bolszewią.
danziger - Sro Kwi 27, 2005 3:17 pm

Makabunda napisał/a:
Z tego co pamiętam to na pewnym etapie rozwoju wydarzeń rozważno wysłanie do Finlandii Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich sformowanej we Francji. Oczywiście do walki z bolszewią.

Zgadza się - miała być wyslana w ramach brytyjsko - francuskiego korpusu ekspedycyjnego. O ile pamiętam na przeszkodzie stanął brak zgody Szwecji i Norwegii na przemarsz przez ich terytoria.

Zoppoter - Sro Kwi 27, 2005 4:43 pm

Sabaoth napisał/a:
Ja się trochę znam, ale też nie wierzę, że coś cięższego od powietrza może latać (no z wyjątkiem ptaków i nietoperzy, ale one mają kości wypełnione powietrzem) :hihi:


Wewnątrz samolotów tez jest powietrze... A te kości sa wypełnione helem.

Sabaoth - Sro Kwi 27, 2005 6:54 pm

Cytat:
Wewnątrz samolotów tez jest powietrze...

Eureka! Teraz już wiem dlaczego latają :^^

Gdanszczanin - Sro Kwi 27, 2005 9:28 pm

Cytat:
Pierwsze słyszę - zresztą to nie może być prawda - najdalszy zasięg na froncie fińskim podczas "wojny odwetowej" był dalszy niz zasięg ich granic sprzed "wojny zimowej

Cóż moze uleglem finskiej propagandzie :)

PAULUS MAZUR - Pią Kwi 29, 2005 6:11 pm

cały czas o FINACH gaworzycie--a FINKI?--dobra FINKA to ostra FINKA.
danziger - Pią Kwi 29, 2005 6:21 pm

Paulus napisał/a:
cały czas o FINACH gaworzycie--a FINKI?--dobra FINKA to ostra FINKA.

Ja jakoś z żadna Finką nie miałem jeszcze przyjemności :hihi:

Zoppoter - Sro Maj 04, 2005 10:16 am

danziger napisał/a:

Ja jakoś z żadna Finką nie miałem jeszcze przyjemności :hihi:


No popatrz. A ja myslałem, że to, czy sie ma przyjemność zależy od innych czynników niż pochodzenie... :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group